literature

Karma

Deviation Actions

LadyOaks's avatar
By
Published:
111 Views

Literature Text

Jak na psionika klasy zero, Rian miał dosyć skromną paletę umiejętności. Z całą pewnością nie był premonikiem, chociaż doskonale wiedział w jakich okolicznościach zginie. Z całą pewnością też nie był telepatą, a mimo to zgadywał doskonale, o czym myśli jego partner (a przynajmniej udawała mu się ta sztuka częściej niż nie).

Prawdę mówiąc, co działo się z psi Riana było jedną wielką zagadką, bo jak na psionika klasy zero, niewiele potrafił zrobić. Wśród bazy badawczej panowała obiegowa opinia, że komandor opiera swoje powodzenie, oraz przeżycie, na szczęściu, i na takiej restrukturyzacji wszechświata koncentruje się właśnie jego potencjał. Bazie badawczej nie przeszkadzało w teoretyzowaniu na ten temat to, że na co dzień Rianowi przydarzały się same drobne nieszczęścia, nie wspominając już o tych większych.

Adrian miał na to prostą odpowiedź. Spokojnie, wzruszając przy tym ramionami, mówił filozoficznie: „karma”. Zazwyczaj przy okazji obluzowywania klamki po wewnętrznej stronie drzwi kajuty Riana. Może nie była to karma w stricte tego słowa sensie, lecz karma nierzadko przychodzi pod postacią podkomendnego.
Szort. O Rianie/Rainie/Anariccu. Buahaha~~
© 2007 - 2024 LadyOaks
Comments0
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In